W poniedziałkowy wieczór zawitały do Dziwnowa jachty, biorące udział w 51 Etapowych Regatach Turystycznych. Na etap Świnoujście – Dziwnów przypadł trzeci dzień regat i trzeba powiedzieć, że wyczekiwanie na rywalizujące z sobą jachty nieco się wydłużyło.
A wszystko za sprawą wiatru, który mniej więcej w połowie odcinka do Dziwnowa stracił na swojej sile i spowodował, iż warunki do żeglowania zrobiły się nieco trudniejsze. Co jednak istotne i co zostało też podkreślone przy wieczornym podsumowaniu etapu – regaty turystyczne mają formułę rodzinną i rywalizacja, w której biorą udział wszystkie jednostki jest jedynie miłym akcentem, uzupełniającym całą otoczkę imprezy. A trzeba wiedzieć, że przy tym charakterze wydarzenia, chodzi głównie o zintegrowanie środowiska żeglarskiego, o bliższe poznanie żeglarskich akwenów regionu ale też (o czym także mówiono) o zaszczepienie żeglarskiego bakcyla młodzieży, która w rodzinnej formule regat ma możliwość zdobywania swoich pierwszych doświadczeń. I choć nie wszystkie jednostki zmieściły się przy Marinie Sezonowej (frekwencja tegorocznej odsłony regat jest wyjątkowa) i część z nich musiała wybrać inny port, to panująca na miejscu atmosfera bez wątpienia wynagrodziła trudy tego dość mocno rozłożonego w czasie etapu.
Oczywiście nie obyło się bez wyróżnień dla jachtów, które w swoich klasach pokonały trasę etapu najszybciej. We wtorek rano jachty ruszyły na start do kolejnego odcinka regat.