Ostatnie dwa dni były dla zawodników bardzo różne. Podczas drugiego dnia zawodów ukończenie wyścigów przerwała gęsta mgła, która wymusiła na Komisji Regatowej decyzję o spłynięciu do Mariny i oczekiwanie na poprawę warunków pogodowych. Na szczęście wyczekiwana poprawa nadeszła i floty wróciły na pełne morze żeby dokończyć zaplanowane na ten dzień wyścigi. Rywalizacja trwała w najlepsze na dwóch trasach, oddzielnej dla chłopców i dziewcząt oraz w trzech flotach kolorystycznych. Zmienne warunki pogodowe były bardzo meczące dla zawodników. Był to niewątpliwie jeden z cięższych dni na tych regatach.